Ministerstwo wprowadza katalog tzw. „błędów krytycznych”, których popełnienie będzie oznaczało natychmiastowe zakończenie egzaminu. Należą do nich: kolizja drogowa, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, w tym osobie z niepełnosprawnością z oznaczeniem, ignorowanie sygnałów świetlnych, niedostosowanie się do poleceń osób kierujących ruchem (np. policjanta lub funkcjonariusza innych służb), a także wyprzedzanie na przejściu dla pieszych.
Równie surowo oceniane będą: nieprawidłowy skręt w lewo, wjazd na przejazd kolejowy bez możliwości opuszczenia torów, nieustąpienie pierwszeństwa autobusowi opuszczającemu zatokę, niedostosowanie się do znaków zakazu i nakazu, zignorowanie pojazdu uprzywilejowanego oraz najechanie na linię ciągłą w sposób stwarzający zagrożenie.
Wszystkie te przewinienia skutkują natychmiastowym przerwaniem egzaminu. Ale to nie wszystko — jeśli egzaminator uzna inne zachowanie kandydata za niebezpieczne, także może zakończyć egzamin na tej podstawie, mimo że dane wykroczenie nie znajduje się w nowym katalogu.
Różnice w ocenie? To możliwe
Choć przepisy zostały doprecyzowane, część ocen wciąż będzie należeć do egzaminatora. Przykładem jest najechanie na podwójną linię ciągłą. Ministerstwo dopuszcza taką sytuację, o ile nie stwarza ona zagrożenia — np. gdy zdający omija źle zaparkowany pojazd i nie wykonuje gwałtownych, ryzykownych manewrów.
W takich przypadkach kluczowe znaczenie będzie miała indywidualna ocena sytuacji drogowej i zachowania kandydata. Egzaminator musi rozważyć, czy doszło do naruszenia bezpieczeństwa, czy też był to manewr wymuszony, ale przeprowadzony w sposób bezpieczny.
Nowe postulaty dotyczące quadów
Samorządy, równolegle do zmian w egzaminach, domagają się wprowadzenia regulacji dla quadów, których popularność rośnie. Wśród propozycji znajdują się: obowiązkowa rejestracja pojazdu, montaż GPS, konieczność uzyskania zezwolenia na wynajem oraz rozszerzenie uprawnień kontrolnych straży gminnej.
Zdaniem lokalnych władz, obecny brak szczegółowych przepisów prowadzi do niebezpiecznych sytuacji, szczególnie w regionach turystycznych, gdzie quady są masowo wynajmowane bez nadzoru.
Kandydaci muszą wykazać się czujnością
Zdający egzamin po 30 czerwca powinni nie tylko dobrze znać przepisy i umieć je zastosować w praktyce, ale także wykazywać się świadomością zagrożeń, logiką w działaniu i spokojem. Każde nieprzemyślane zachowanie może skutkować przerwaniem egzaminu, nawet jeśli nie było drastycznym naruszeniem przepisów.
Nowelizacja nie pozostawia wątpliwości — kursant musi być gotowy nie tylko na sprawdzian z techniki jazdy, ale też z refleksu, odpowiedzialności i przewidywania skutków własnych decyzji na drodze.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.